Treningi uważności stają się coraz bardziej popularne. Skuszeni pozytywnymi wynikami badań proponujemy je coraz szerszym kręgom osób – w szkole, w sporcie, w biznesie, w środowiskach przewlekle zagrożonych stresem.
Na czym właściwie polega mindfulness i czy chodzi o długie minuty, kiedy siedzimy w ciszy na poduszce medytacyjnej w pozycji lotosu?
Moim zdaniem zupełnie nie chociaż „siedzenie w ciszy” jest niewątpliwie fundamentem, na którym możemy rozwijać mięsień uważności.
Czym jest uważność?
Uważność jest stanem, w którym każdy z nas bywa. I nie ma znaczenia czy się uczęszczało na kurs czy nie, czy ktoś medytuje czy nie. To takie momenty, kiedy wydarza się coś co uruchamia nasze zmysły i przyjmujemy to co jest dookoła nas takie jakie ono jest. To może być piękny zachód słońca albo jakaś ważna chwila z naszą bliską osobą. To moment słuchania muzyki albo… jakakolwiek inny moment, kiedy mamy wrażenie, że liczy się „tu i teraz” (i nie mam tu na myśli – żyje się raz, zaszalejmy czy innego rodzaju zachcianki ;-)).
Małe dzieci bardzo często bywają w takim stanie. Jak chcesz zobaczyć na czym polega mindfulness poobserwuj małe dzieci. Jak używają zmysłów do poznawania świata, jak wszystko jest nowe, jakie cuda wydarzają się dla nich każdego dnia. Jak potrafią płakać w złości a za chwilę śmiać się na ulubiony widok. Często dorośli po kursach uważności znów zaczną dostrzegać te cuda – każdego dnia.
Rosnąć, rozwijając się zaczynamy wyrabiać w sobie nawyki – w tym też te umysłowe. Nasiąkamy przekonaniami i czy chcemy czy nie – tym jacy byli nasi rodzicie. Tym czego nas uczono i jak nas uczono i co o nas mówiono w szkole. Równoległe jak rozwijało się ciało, rozwijał się ten wewnętrzny głos, który potem całe życie nam będzie towarzyszył. I oczywiście – wiele mechanizmów było wypracowanych jako konieczne, żeby przetrwać ale często nie służą nam w dorosłym życiu. Ba! Często nie wiemy, że to nie nasz głos. A często jest tak, że dopiero pojawienie się dziecka w naszym życiu lub inne wymagające i ważne wydarzenie sprawia, że zaczynamy czuć, że coś jest nie tak. Że może jest wiele sytuacji, kiedy nad sobą nie panujemy, że mówimy okropne rzeczy, że nas „nie ma” w naszym życiu, że nie jesteśmy obecni i tygodnie mijają niewiadomo kiedy.
Więc na czym polega mindfulness?
Mindfulness jest pewnego rodzaju treningiem mentalnym i można ją ćwiczyć – o tym więcej tu: https://mymindfulway.pl/trening-mentalny/
Uważność to powracanie do stanu przytomnej obecności – kiedy wiemy co się dzieje wtedy, kiedy to się dzieje. Oznacza też kultywowanie szczególnych jakości – nieoceniania (lubię, nie lubię, podoba mi się – nie podoba), akceptacji i życzliwości.
Ta robocza definicja może być prosta, ale nie jest łatwa do zastosowania bez praktyki. Mamy wszyscy bardzo mocne nawyki umysłowe i przyzwyczajenia, które często uniemożliwiają bycie w takiej jasności i przytomności.
Podam przykład z mojego domu – zdarzało mi się wracać z pracy nie raz mocno przeciążona, zestresowana i zmęczona. Zauważyłam, że jak jestem w takim stanie denerwują mnie w domu naprawdę drobiazgi związane z moimi dziećmi. Jeśli nie zauważę w jakim jestem stanie jest naprawdę blisko do wybuchu w powodu przysłowiowej szklanki w zlewie. Jeśli jeszcze nie zauważę porywających mnie myśli – to już mam w głowie mentalny film – czy tylko dla mnie porządek jest ważny? Wrócili przede mną i nikt tego nie sprzątnął? Jak oni będą funkcjonowali kiedyś? Jak nie zauważę, że rozwijam takie myśli to przy napotkaniu domownika nie ma szans, żebym z ciekawością zapytała – co u Ciebie? Jak Twój dzień? I otwarcie czekała na odpowiedź. Nawet jak wycedzę jak-Twój-dzień to czekam tylko na moment, kiedy będę mogła wylać swoje żale.
Mindfulness, czyli trening uważności
Mindfulness polega na zauważaniu tego co się dzieje – np. czuję napięcie w karku i ciągle zaciskam szczęki – jest ze mną ciągle złość z pracy. O widzę, że zaczynam mieć myśli o przymości moich synów. Wiem wtedy, że potrzebuję pauzy na sprawdzenie jak się naprawdę mam i czego naprawdę potrzebuję. Potem zadaję sobie pytanie – co z tego co potrzebuję mogę sama sobie teraz dać – co jest dla mnie dostępne? Czasem to kubek herbaty, czasem ciepły prysznic a czasem ulubiona piosenka. I wtedy naprawdę mogę zapytać domowników jak im minął dzień.
Uważność, czyli mindfulness polega na kultywowaniu świadomości i tego co nas rozprasza. To wiedza o nas samych. Polega na praktykach formalnych (prowadzone medytacje, które uczą konkretnych rzeczy) i na praktykach nieformalnych – robieniu uważnie codziennych rzeczy. Tu możesz więcej przeczytać jak zacząć:
https://mymindfulway.pl/mindfulness-jak-zaczac/
Mindfulness polega na zmianie jakości życia, kierowania uwagi tam, gdzie chcemy oraz rozwijanie i kultywowanie tego czego pragniemy. Zapraszam na kursy!
